Start
Cytaty
Kategorie
Wyszukaj
"Istnieje prawdziwa ostrożność w obliczu realnego niebezpieczeństwa, ale jest i ostrożność nieuzasadniona, zbyteczna, spowodowana raną doznaną w przeszłości. Ta druga sprawia, że mężczyźni i kobiety okazują przewrażliwienie i obojętność, nawet wtedy, kiedy chcieliby okazać ciepło i czułość. Osoby, które boją się zostać oszukane albo złapane w pułapkę, które wniebogłosy wrzeszczą, że chcą "być wolne", pozwalają, by złoto przeciekało im przez palce."
Clarissa Pinkola Estés, Biegnąca z wilkami, Biegnąca z wilkami
monika86 (21.02.22 19:35)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Leżę i myślę o tym jak łatwo zrobić zamieszanie w czyimś sercu grzejąc mu dłonie w chłodne dni.
Kamil Wawrzyniak
monika86 (21.02.22 19:07)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Zawsze jest ten jeden, który nie umiał cię pokochać, lub nie chciał, lub nie miał czasu, mieszkał kilkaset kilometrów od twojego czwartego piętra. Który nie chciał, żebyś kupowała bilet w jedną stronę i nie chciał ci pokazać ulubionego miejsca z dzieciństwa.
Zawsze jest ten jeden, który nie pokochał ciebie tak, jak ty jego.
Paulina Hoffman
monika86 (21.02.22 19:06)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Zawsze interesowali mnie mężczyźni lub kobiety, którzy nigdy nie byli zainteresowani mną. I ja nigdy nie byłem zainteresowany kobietami lub mężczyznami, którzy interesowali się mną."
Maciej Koprowicz
monika86 (21.02.22 19:04)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Szaleństwo na punkcie kogoś, kto zdecydował się nie być w naszym życiu jest marnotrawieniem czasu. Oznacza poświęcanie minut, godzin i całych dni naszego życia na to, aby chcieć lub prosić, by ktoś zechciał z nami być. Oznacza wymuszanie: czasu, słów, gestów i czynów na osobie, która nie jest nami zainteresowana. Rozumiesz? Tylko pomyśl o tym - jego nieobecność niszczy cię jak huragan. Płaczesz z powodu utraty czegoś, czego nigdy nie miałaś. Nie warto się okłamywać, nie warto żyć w oparach absurdu. Nie należy błagać o uwagę tych, którzy nie mają dla ciebie czasu. Dlatego skończ z tym. Czasami największy akt miłości, polega na odpuszczeniu. Jak pięknie jest odpuścić, pożegnać się, wystarczy powiedzieć: koniec z tym! Jak pięknie jest żyć znów będąc wolnym, odzyskać na nowo uśmiech. I niech nikt nigdy nie zdejmie ci go twarzy! Uwierz mi, miłość jest znacznie prostsza. Miłość jest czymś więcej. Nie ma w życiu bardziej wartościowej osoby niż ta, która troszczy się o ciebie i poświęca ci swój czas. To właśnie na nią zasługujesz.
Tomasz Antosiewicz, Duszą Podszyty
monika86 (21.10.21 10:56)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
Małżeństwo samo w sobie jest wystarczająco trudne, by brać na siebie brzemię związku z kimś nieodpowiednim.
Mariola i Piotr Wołochowiczowie
Mglista (31.05.20 18:26)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Kobieta powinna dzisiaj dawać mężczyźnie zadania do wykonania według jego możliwości, a potem stopniowo coraz trudniejsze. Dotyczy to szczególnie tych, którzy byli rozpieszczani przez mamusie.
O. Leon Knabit OSB
Mglista (31.05.20 18:18)
Ocena: 5.50
(2 głosy)
Być razem to czerpać naukę nawet z porażek i niepowodzeń.
Renzo Sala
Mglista (31.05.20 18:01)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Kobieta potrafi łączyć w sobie łagodność ze stanowczością. Musi tylko wiedzieć, do czego dąży, jakie są jej cele i jakie wartości jej przyświecają.
S. Anna Maria Pudełko AP
Mglista (31.05.20 17:45)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Kobieta jest jak rzeka – im płytsza tym więcej mężczyzn potrafi utopić.
Andrzej Majewski
Ardaenye (23.08.19 10:12)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Kochana, nie przejmuj się. Pamiętaj, że fajna kiecka i dobre buty są dużo ważniejsze od męża. Jest wiele miejsc, do których możesz iść bez męża. A niewiele, do których możesz pójść bez kiecki i butów...
monika86 (27.01.19 10:45)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
...ta miłość to taka trochę bańka jest. Pryśnie nagle, zupełnie nie wiadomo kiedy. I kiedy jeszcze jest szansa pozbierać to, co po tej miłości zostało, to ci durni ludzie unoszą się dumą i pychą i nic nie robią. No i potem z tego tylko kłopoty są.
Magdalena Witkiewicz, Pracownia dobrych myśli
Mglista (29.12.18 18:48)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Fajnie, jak dwoje ludzi ma na siebie dobry wpływ, a nie jak wzajemnie na siebie wrzeszczą... Ona musi na niego krzyczeć, bo on ma ciśnienie za słabe. I trochę adrenaliny mu potrzeba, by nie zemdlał. Oj, ona z przyjemnością mu tej adrenaliny dostarcza już od dawna.
Magdalena Witkiewicz, Pracownia dobrych myśli
Mglista (29.12.18 18:45)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Odejdź, precz, zniknij! Z tej studni wylanych łez już nic nie wyciśniesz. Nawet dusza wyschła, krusząc się, tak samo jak nadzieja. Z popiołu zmieszanego z naiwnością nic nie ulepię. Póki jesteś. Więc odejdź, proszę oddal się. Pozwól mi pozbierać, szarą resztkę mnie.
Wyszukane
monika86 (19.12.18 19:39)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Potrafiła być łagodna, czuła i uległa, przekonał się, że ta sama kobieta potrafi być dla dwu różnych mężczyzn kimś innym. Zakochała się i jak gdyby schowała pazury, a utraciwszy dawny swój egoizm była teraz wzruszająco bezbronna, jak wszyscy, którzy kochają bardziej, niż są kochani.
Pierre La Mure
monika86 (12.12.18 21:16)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Bolało mnie, że o mnie zapomniała. Ale jeszcze bardziej bolało mnie to, że sprawiłem, że chciała o mnie zapomnieć. Zostawiłem ją na rozstaju dróg. Zupełnie zagubioną i ubrudzoną resztkami złudzeń, w które tak wierzyła. Wierzyła we mnie. A ja zdaje się byłem wtedy zbyt nierozsądny, żeby być dla niej kimś więcej niż iluzją. Z czasem zrozumiałem, że całą sytuację zinterpretowała tak, jakbym wbił jej nóż w serce i przekręcił. To dlatego z jej ust zamiast słodkiego śmiechu wylała się jak krew cała fala gorzkich słów. Wtedy nie rozumiałem. Dzisiaj wiem wszystko. Powinienem wziąć ją za rękę i przeprowadzić przez to co było dla niej niezrozumiałe. Powinienem być obok w te noce, kiedy płakała wewnątrz siebie z bezradności. Bo ona taka była, że nie potrafiła płakać łzami. Płakała w sercu. Powinienem być wtedy, chociażby po to żeby pogłaskać jej włosy. Ucałować czoło. Ale byłem tchórzem. Teraz muszę patrzeć jak ktoś inny obmywa jej rany i koi zmysły. Tworzy jej historię. A ona - ona mnie już nie chce. Nie chce nawet w swoich wspomnieniach. I to boli. Tak, że w duszy gasną wszystkie gwiazdy.

Przecież wiem, że straciłem niebo...
monika86 (03.11.18 17:39)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Co do intuicji, to podejrzewam, że ja czegoś takiego w ogóle nie mam. Gdybym miała, to bym nie wyszła za pierwszego męża, bo by mi intuicja podpowiedziała, że skoro przed ślubem nie był w moim typie, to i po ślubie nie będzie.
Maria Czubaszek, Każdy szczyt ma swój Czubaszek
monika86 (03.11.18 17:19)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Jeżeli odmładzasz się dla mężczyzny, pamiętaj, że rodzynek nie stanie się na powrót winogronem. Jeśli chłop woli winogrona, to wybierze świeże. Zawsze.
Katarzyna Nosowska, A ja żem jej powiedziała...
monika86 (03.11.18 17:13)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Niezależnie od powodów, nie jest dobrze, gdy mężczyzna lub kobieta traci nad sobą panowanie, zachowuje się agresywnie czy też wybucha złością w miejscu pracy. Niestety, zwykle jest tak, że jeśli mężczyzna się tak zachowa, uchodzi mu to na sucho. Takie zachowanie jest często, oczywiście błędnie, postrzegane jako manifestacja władzy i autorytetu. Gdy natomiast to kobieta wybucha złością, zostaje to potraktowane jako utrata kontroli nad sobą i sytuacją, lub - w zależności od władzy, jaką kobieta sprawuje - jest ona postrzegana jako jędza. Gdy mężczyźni zachowują się w ten sposób, mogą zyskać u niektórych szacunek. Gdy jednak sytuacja dotyczy kobiet, zwykle tracą ona poważanie w oczach innych, a ich status społeczny obniża się. Często też zostaje zakwestionowana ich kompetencja.
Mary Hartley, Poradnik zarządzania złością
Mglista (25.09.18 21:14)
Ocena: 4.00
(1 głos)
Oczekiwanie od partnera, że domyśli się waszych potrzeb (...) jest często popełnianym błędem, który pokutuje potem przez lata. Kiedy macie coś na myśli, spróbujcie to wyrazić, odważcie się wypowiedzieć. Nie liczcie na to, że współmałżonka lub współmałżonek potrafi czytać w myślach. Z niedomówień powstaje wiele nieporozumień, czasem nawet przykrości. Lepiej rozmawiać otwarcie o tym, co jest dla was ważne.
Izabela Górnicka-Zdziech, Jak uwieść swojego męża? Jak zdobyć swoją żonę?
Mglista (24.09.18 18:47)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Ważne, by wyważyć każdą z życiowych ról. W tym przypadku chodzi o wyważenie pomiędzy byciem matką i żoną, ojcem i mężem. W okresie robienia kariery zawodowej należy znaleźć równowagę pomiędzy rolą zawodową a rolami domowymi. Są to trudne zagadnienia, łączące się z wieloma wyborami, których jednak należy dokonywać, a nie pozwalać im dokonywać się bez naszego udziału. I jak zmienia się nasze życie, tak musimy nadążać za różnymi zmianami w małżeństwie. Pamiętajcie, że tworzycie model, z jakiego będzie czerpać w przyszłości wasze dziecko, budując własną relację w małżeństwie. Pokażcie mu zatem miłość we wszystkich przejawach: uczucia rodzicielskiego, ale i partnerskiego.
Izabela Górnicka-Zdziech, Jak uwieść swojego męża? Jak zdobyć swoją żonę?
Mglista (12.09.18 21:25)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Pozostańcie małżonkami, a nie wyłącznie rodzicami. Bądźcie kobietą i mężczyzną, oprócz tego, że jesteście matką i ojcem. Uczcie się stawiać granice w macierzyństwie czy ojcostwie. Bądźcie uważni na emocje partnera i jego stan ducha. Nie popełnijcie grzechu zaniedbania. Znajdźcie czas na powolny seks, nie spiesząc się nigdzie, albo na szybki seks, jeśli taka jest wasza potrzeba. Dajcie się porwać namiętności, niekoniecznie w najbardziej odpowiedniej chwili. Postawcie czasem na spontaniczność. Starajcie się o siebie nawzajem i dbajcie o drobne wspólne przyjemności życia. Podtrzymujcie związek.
Izabela Górnicka-Zdziech, Jak uwieść swojego męża? Jak zdobyć swoją żonę?
Mglista (12.09.18 21:19)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
I może właśnie to, co się teraz między nami dzieje, nie może mieć miejsca. Może oboje walczymy, chociaż to daremne. Może dane jest nam być podzielonymi światem, daleko od siebie. Ty tam, ja tu. Jednak ziemia nieraz drgnęła, gdy minęliśmy się o włos.
monika86 (10.08.18 11:02)
Ocena: 1.00
(1 głos)
Wyciągnęła do mnie rękę, nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce swoim milczeniem.

Jonathan Safran Foer
monika86 (10.08.18 10:29)
Ocena: 1.00
(1 głos)
W twoich oczach dostrzegłam smutek i osamotnienie. Chciałam cię uzdrowić, być balsamem na twoje rany, opatrunkiem i antidotum na nieszczęścia. Zawsze próbowałam naprawić twoje życie. Wciąż to robię. To moja pięta achillesowa.
Emili Giffin , Światło, które utraciliśmy
monika86 (10.08.18 10:25)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Prawdopodobnie nigdy nie rozwikłamy tajemnicy czarnych dziur oraz nie dowiemy się dlaczego kobiety zakochują się do szaleństwa w palantach.
monika86 (07.08.18 18:53)
Ocena: 1.00
(1 głos)
Dla zakochanego mężczyzny gorszą rzeczą od odejścia ukochanej jest świadomość, że jego kobieta, której przyrzekł miłość i wierność, jest z nim tylko dlatego, że nie pojawił się wcześniej nikt lepszy.
Grzegorz Roch Bajorek
monika86 (24.07.18 11:05)
Ocena: 1.00
(1 głos)
No cóż, często te pytania pojawiają się zbyt późno, o wiele za późno.
„Oczywiście nie jest tak, że powinniśmy na pierwszą randkę przyjść z listą kluczowych pytań, ale warto o nich pamiętać, mieć je z tyłu głowy i zadawać dyskretnie w stosownych momentach. Naprawdę nie ma nic gorszego niż kilka czy kilkanaście lat spędzonych z osobą, o której podświadomie wie się, że to nie to, że nie tak powinna wyglądać relacja. Tkwienie w ułudzie wiąże się często nie tylko z poczuciem zawodu, ale też z lękiem. Boimy się zakończyć tę nie do końca udaną relację, by nie zostać znów samemu i nie wracać do etapu poszukiwania partnera. Bardzo często boimy się również zaburzenia pewnego zbudowanego ładu, odczucia przegranej, reakcji otoczenia, nie chcemy nikogo zawieść, rozczarować. Chcąc uszczęśliwić innych, unieszczęśliwiamy samych siebie. Zakończenie związku to duży koszt, dlatego aby go uniknąć, zalecam więcej refleksji na jego początku.
Konrad Maj
monika86 (24.07.18 11:00)
Ocena: 1.00
(2 głosy)
Kochanie kobiet naznaczonych przeszłością, tych silnych i dobrego serca, wymaga wielkiej odwagi. Potrzeba dużo miłości, aby wyleczyć ich rany i rozczarowania. Przede wszystkim jednak musisz być mądry, gdyż są one na tyle dojrzałe i doświadczone, że nie wierzą już w swoje uczucia, lecz w to co jesteś gotów dla nich zrobić...
Walter Riso
monika86 (20.07.18 21:38)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Dobrze, że jesteś,
bo wczoraj znowu bolało mnie serce,
a ciągle nie mam pomysłu na życie.

Musisz mi pomóc,
bo od szesnastu dni pada deszcz
i życie powoli zaczyna mi się rozmywać.

Miałem iść do dentysty,
ale przybłąkał mi się wiersz o tobie,
no i nie mam go z kim zostawić w domu.

Dobrze, że jesteś,
bo w zeszłym tygodniu „U Fukiera”
śmierć znowu pytała o mnie szatniarza.

Dzwoniłem dzisiaj do ciebie,
ale słuchawka ugryzła mnie w rękę
i pewnie ta rana tak szybko się nie zagoi.

Musisz mi pomóc,
bo jestem zmęczony jak Bóg,
który harował przez tydzień
i nie stworzył świata...
Jarosław Borszewicz
monika86 (12.07.18 09:19)
Ocena: 1.00
(1 głos)
1 2 3 4


ZAMKNIJ
czo
ZAMKNIJ