Start
Cytaty
Kategorie
Wyszukaj
Żeby kogoś znieważyć nie wystarczy przemożne pragnienie, entuzjazm ani zapał. Konieczny jest warsztat.
Andrzej Sapkowski, Sezon burz
monika86 (13.07.14 18:39)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Zdziwiony? Przecież ona potrafi się cieszyć tylko wtedy, gdy sprawy układają się po jej myśli.
Stephen King, Czarna bezgwiezdna noc, 1922
Mglista (02.01.15 12:10)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Zdarzają się, nie po­wiem, małżeństwa do śmier­ci. Ale to już za­byt­ki. Niedługo będzie się do ta­kich wy­cie­czki pro­wadzić, jak do zamków, ka­tedr, mu­zeów. Małżeństwo, prawdę mówiąc, to dzi­siaj spółka z og­ra­niczoną od­po­wie­dzial­nością. Upa­da, zakłada się dru­gie. I się kręci, aby ja­koś, aby da­lej, aby do końca. Diabła war­te to nasze życie, po­wiem pa­nu. Te wszys­tkie nasze sny, marze­nia, nadzieje.
Wiesław Myśliwski
monika86 (17.12.15 22:41)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Zawsze jest dobrze, tylko trzeba chcieć aby tak było.
Mglista (05.07.14 15:53)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Zawsze gdy nie trzeba wspomnienia wracają, a jakże. To ich ulubiony sport.
Ardaenye (30.09.13 19:20)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Z czasem powstaje bomba złożona z frustracji i samotności, której wybuch może doprowadzić do rozstania z partnerem lub do emocjonalnej apatii. Zanim do tego dojdzie, warto sobie uświadomić, że największym prezentem, jaki można dać swoim dzieciom, jest zadbanie o siebie i swój związek. Składanie w ofierze własnej integralności to nie miłość - to ofiara, która negatywnie oddziałuje na wszystkich członków rodziny, nawet jeżeli wypływa z miłości.
Jesper Juul, Psychologia - Czy warto być grzeczną dziewczynką?
Mglista (09.03.17 20:48)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Z biznesowych uczelni wypuszcza się ludzi, którzy w przyszłości nie udźwigną sukcesu, bo mają iluzoryczną listę priorytetów. Sukces zawodowy jest ważny, ale nie ważniejszy od rodziny czy poczucia harmonii. To musi być zrównoważone. Kompetencje miękkie są niedoszacowane, bo kultura Zachodu bazuje na materializmie. Nie dostrzega innych warstw rzeczywistości, nie rozwija ludzi duchowo. To wieczne porównywanie się, aspirowanie, doganianie... To krótkowzroczne, bo nic z tego nie zabierzemy do grobu.
Michał Kiciński
Mglista (28.02.17 21:23)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Wszyscy mi mówią, by cieszyć się młodością. Bo to najlepsze lata, najlepszy w życiu czas. Że później będzie gorzej, że obowiązki, zmartwienia, problemy. Że zatęsknię za młodością. A ja się nieśmiało pytam, za czym tu tęsknić? Do czego chcieć wracać, czego żałować? Co w życiu sprawia, że tęsknimy za przeszłością? Oglądamy się wstecz i wydaje nam się, że wczesniej było lepiej. Czy aby rzeczywiście? To jak musi być w przyszłości, abym mógł powiedzieć, że wcześniej było lepiej.. Może nawet nie chcę tego sobie wyobrażać. Może jednak tak już jest, że los dostarcza nam takich doświadczeń, którym potrafimy podołać, choć mówimy i czujemy się z tym wszystkim źle? Może dlatego z perspektywy czasu nasze kiedysiejsze zmartwienia wydają się teraz błahe, choć gdy je przeżywalismy, w takich kategoriach o nich nie myśleliśmy. Ale to w dalszym ciągu nie upraszcza sytuacji, w której się znajdujemy. Ciężko bowiem pocieszać się faktem, że będzie gorzej i obecne nasze troski są błahe.
W jaki sposób odnajdywać radość z życia, gdy każda myśl musi przedzierać się przez gąszcz wątpliwości, obaw, zwątpień, niepewności, które zajmują umysł, tak głęboko zakorzenione jak gdyby były tam od zawsze.
Jak zdobyć pewność swoich działań i przekonań kiedy jej nie ma. Co zrobić by się przekonać. Jak zweryfikować swoje wyobrażenia. Jak odrzucić te zgubne i jak je rozpoznać. W jaki sposób patrzeć na świat aby widzieć go takim jaki jest. Póki jeszcze nie jest za późno i jest jeszcze droga odwrotu, która zdaje się z dnia na dzień niknąć gdzieś w oddali. W jaki sposób tego dokonać, kiedy kolejna nieprzespana noc nie przynosi odpowiedzi. Kiedy życie usilnie nie chce dać nam żadnej wskazówki, zamiast tego szyderczo zwodząc za nos. Spośród morza ewentualności wybrać slusznie. Niestety nikt nie posiada takiej umiejętności. Można mieć oczywiście szczęście i coś dobitnie otworzy nam oczy, wówczas wybór wydaje się prosty. Choć paradoksalnie wciąż taki nie jest. Ale to wyraźny znak, jak postąpić. Ale co jeśli nic
Ardaenye, Może być już tylko lepiej
Ardaenye (05.05.13 19:08)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Wolność jest najtrudniejszym egzaminem dla człowieka.
Paul Valery
Mglista (01.02.18 21:50)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Wierność to tego rodzaju test, w którym sprawdzamy, na ile jesteśmy uczciwi wobec siebie, na ile jesteśmy uczciwi wobec innych, na ile jesteśmy twardzi wobec własnych przekonań. Wierność nie polega tylko na tym, by być ze sobą, gdy jesteśmy młodzi, piękni, zgrabni i zdrowi, ale także, a może przede wszystkim wtedy, gdy coś w życiu idzie nie tak, kiedy na przykład jedno choruje lub miało wypadek i kiedy bardzo mocno siebie potrzebujemy. W takich momentach poznaje się wartość wierności i wartość małżeństwa. Myślę, że przysięga małżeńska w tych trudnych chwilach nabiera szczególnego smaku i sensu.
Krzysztof Ziemiec
monika86 (13.07.14 21:17)
Ocena: 10.00
(3 głosy)
Wiara w siebie sprawia, że podejmujemy się realizacji trudnych celów. Dzięki pozytywnym iluzjom idziemy do przodu, cieszymy się życiem. Kluczem do efektywności iluzji jest jednak ich natężenie.
Ewa Jarczewska-Gerc, Psychologia - Jak stajemy się sobą?
Mglista (09.03.17 21:08)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Wbrew utartemu sloganowi miłość NIE jest ślepa. Często bywa tak, że człowiek drugą osobę postrzega tylko jako spełnienie swoich marzeń i pragnień, zamiast spojrzeć na drugą osobę jak na człowieka, takiego który również ma swoje wady i słabości. I jeśli ta ślepa fascynacja zaprowadzi nas przed ołtarz to wtedy nie miejmy pretensji do całego świata i tej drugiej osoby. Bo wtedy chyba warto pomyśleć o swoim błędzie. Dojrzała miłość widzi i akceptuje drugą osobę jako człowieka, dostrzega wszystkie cechy. I te pozytywne i negatywne. I jest oznaką zrozumienia, akceptacji i przekonania, że można kochać tę osobę i "nie opuścić jej aż do śmierci". Czas jest zawsze tym egzaminatorem, przed którym nie ostanie się żadna złuda, zaślepienie. Przecież to najważniejsza decyzja w życiu! Nie można jej podejmować pochopnie, z roztargnienia, bo "taka kolej rzeczy".. Ta decyzja zmienia życie dwóch osób. Diametralnie i z założenia na całe życie. Małżeństwo to świadoma decyzja, to wybór. Stajesz przed Bogiem, z przyszłą żoną lub mężem obok, w obecności księdza i świadków i myślisz sobie, może się jakoś ułoży lub co gorsza, że w razie niepowodzeń pójdziemy w swoje strony? Jak w takiej sytuacji przez usta mogą przejść słowa "i nie opuszczę Cię aż do śmierci" jeśli już teraz nie jest się tego nawet pewnym? To niedojrzałość i nieodpowiedzialność, to niegotowość do tak wielkiej odpowiedzialności. I jeśli nie jest się pewnym i gotowym to trzeba sobie dać czas na to. Małżeństwo ma być wyjątkowym połączeniem dwóch niedoskonałych osób z pełną świadomością i całkowitą pewnością swojej decyzji. I nie może być inaczej, możesz kochać na pół gwizdka, mając ograniczone zaufanie, żeby w razie czego nie cierpieć za bardzo, ale to nie będzie miłość. Miłość to całkowite oddanie, bez kalkulowania. Ważny kierunkowskaz w życiu, przestroga, w końcu, nauka to aby dostrzegać i interpretować właściwie nawet to, czego tak bardzo chcielibyśmy nie widzieć. Trzeba szukać i doceniać to, co ważne. Pytanie, co dla kogo wa
Ardaenye, Miłość nie jest ślepa
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Ważne jest, w jaki w jaki sposób reagujemy na konflikty, jak się zachowujemy wobec partnera. Czy oskarżamy się wzajemnie, czy też staramy się słuchać partnera, otwieramy się i próbujemy zrozumieć, współpracować ze sobą. Oczekiwania, że w związku będzie tylko miło, są nierealistyczne i niszczą go bardziej niż konflikty. Trudności przyjdą na pewno, dlatego zanim się pojawią, warto rozmawiać o wszystkich zapalnych kwestiach. Szukać wspólnie rozwiązań, dzielić się obawami. W ten sposób angażujemy się w budowanie dobrej relacji, pielęgnujemy wspólną intymną przestrzeń. Dopuszczamy partnera do tego, co w nas słabe, kruche... są to zachowania kluczowe.
Adriana Klos, Charaktery - Codziennie zakochani
Mglista (24.02.17 11:50)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
W miłości masz tą najważniejszą dla siebie osobę, ale jej nie posiadasz. Nie możesz jej zamknąć w klatce, ani wymagać spełniania tylko twojej woli. Zawsze będzie autonomiczna, nie zawsze wszystko zrobi wedle twojej woli, czasem ci się to wcale nie spodoba, może nawet odejść.. Taka to przewrotna istota miłości. Masz tę osobę, ale jej nie posiadasz.
Ardaenye
Ardaenye (14.10.13 23:55)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Uważam, że czystość jest ważna, ale sama w sobie nie jest gwarantem trwałości małżeństwa... Jedynym warunkiem miłości w małżeństwie jest Bóg i nie ważne w którym momencie się pojawi. Ważne, żeby Go wpuścić do serc, do swego domu, do swojego małżeństwa...
Mglista (24.01.15 18:33)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Umiejętność działania, porządek, systematyczność mogą się stać podstawą większych zamierzeń, byleby te nie „spłonęły słomianym ogniem".
Mglista (06.10.13 11:03)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Tworzenie związków to potrzeba troszczenia się o innych i bycia otoczonym troską przez nich. To potrzeba relacji z innymi - bliskości, bez obaw o jakiekolwiek ukryte motywy. To także pragnienie poczucia, że przynależymy do czegoś większego niżmy sami.
Susan Fowler, Dlaczego motywowanie ludzi nie działa... i co działa
Mglista (20.01.17 12:32)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Tu nie można nigdzie chodzić, tu nie można nigdzie bywać, nie można niczego robić, bo zawsze zauważą, zawsze skomentują. No, chyba że nie ma się twarzy. Jak oni. Ci, którzy mówią.
Marcin Świetlicki
monika86 (26.11.15 20:18)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Trzeba wiedzieć, że naturalna mądrość kobiet i matek ma swoje ograniczenia, jeśli pozostawi się je bez wsparcia kogoś bliskiego.
Jesper Juul, Psychologia - Czy warto być grzeczną dziewczynką?
Mglista (09.03.17 21:05)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Traktując naukę i całe przygotowanie zawodowe w sposób odpowiedzialny, młody człowiek nie powinien dawać się wciągnąć w wyniszczającą rywalizację nazywaną dziś potocznie "wyścigiem szczurów". Zazdrość, wzajemna wrogość, traktowanie kolegów wyłącznie jako zawodowych przeciwników - to skutki neurotycznie pojmowanej rywalizacji. Takie podejście do pracy i zawodowej kariery niszczy podstawowe ludzkie wartości: koleżeńską współpracę, wzajemną pomoc, przyjaźń, współczucie, miłosierdzie, twórczość.
Józef Augustyn SJ, Przewodnik po rozterkach młodości
Mglista (30.12.16 13:39)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
To ważny kierunkowskaz w życiu, przestroga, w końcu, nauka. Aby nie lekceważyć sygnałów ostrzegawczych, dostrzegać i interpretować właściwie nawet to, czego tak bardzo chcielibyśmy nie widzieć. Bo to zawsze wróci, z tą samą bezlitosną konsekwencją co działanie praw fizyki i bez względu na to, czy chcemy czy nie, czy dostrzegamy i czy zdajemy sobie sprawę, bez względu na to wszystko dotknięcie nieosłoniętą niczym dłonią rozżarzonego kawałka żelaza zawsze skończy się poparzeniem.
Znalezione gdzieś w Internecie, Aby nie lekceważyć sygnałów ostrzegawczych
Ardaenye (30.09.13 19:29)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
To świadomość jest błogosławieństwem! Bo pozwala nam, za przeproszeniem, kopnąć w tyłek tych, którzy nas oszukują i okłamują, bo pozwala widzieć sytuację, taką jaką jest, zamiast wizji osoby, która ją stworzyła.
Ardaenye
Ardaenye (14.10.13 15:21)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
To jest właśnie sztuka. Zrobić film o skazańcach z celi śmierci i pilnujących ich klawiszach tak, żeby powstała wspaniała opowieść o najlepszych i najgorszych aspektach człowieczeństwa, o zbrodni, karze i odkupieniu i zrobić to w taki sposób, że dorosły człowiek oglądając ten film po raz dziesiąty wzrusza się jak dziecko.
O filmie Zielona Mila
Ardaenye (18.02.13 20:35)
Ocena: 10.00
(1 głos)
To bez sensu, bo każdy następny związek jest taki sam. Po co przechodzić przez to samo jeszcze raz? Znowu te tańce godowe. A później znów kryzys, masakra. Nie wierzę w związki, w których zawsze jest idealnie. Skoro my sami nie wiemy o sobie wszystkiego, to jak możemy mieć wiedzę o drugiej osobie? Ja bym chciał poznać kobietę, z którą jestem, a to nie jest proces obliczony na pięć, dziesięć czy piętnaście lat. A skoro odbijam się w niej jak w lustrze, to poznając ją, poznaję siebie. Chciałbym uczynić relację z nią możliwie najbardziej pełną, czerpać z niej maksymalnie dużo wiedzy o sobie. Gdybym zmieniał partnerki, nigdy bym tego nie osiągnął, bo przerabiałbym tę samą lekcję i dochodził do tego samego punktu. Mam poczucie, że im głębiej wchodzimy w kogoś, tym głębiej wchodzimy w siebie, więc to interesujące, że ta konfrontacja działa pozytywnie na jedną i na drugą stronę.
Robert Więckiewicz
Ardaenye (05.03.14 10:25)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Ten, kto walczy z potworami, niechaj baczy, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądasz w otchłań, otchłań patrzy też w Ciebie.
Friedrich Nietzsche, Jenseits von Gut und Bose, zaczerpnięte do Sezonu burz
monika86 (13.07.14 19:02)
Ocena: 9.50
(2 głosy)
Ten film jest bardzo dobry, powiedziałabym nawet, że wielopoziomowy, dlatego dzieci się na nim śmieją, a dojrzali widzą, że to śmiech przez łzy. W konwencji groteski pokazane, jakie życie może być bezsensowne i jacy ludzie są sfrustrowani. Do tego wspaniała satyra polskiego społeczeństwa. Te wszystkie bajdy o wiecznym szczęściu i sukcesach w życiu robią wam za młodu wodę z mózgu, a potem same rozczarowania. Im szybciej zdacie sobie sprawę, że życie nie jest tak kolorowe, jak w serialach, a monotonia potrafi zabić największą miłość, tym lepiej dla was. Ideały lepiej schować głęboko do szafy, tam gdzie ich miejsce.
O Dniu Świra
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Słyszałem wiele takich tekstów przez całe życie typu:
- Człowiek się uczy na błędach.
- Co nie zabije to wzmocni.
- Podróże kształcą.
To wszystko nieprawda. Nie podpisałbym się pod tym i moim dzieciom bym tego nie powiedział. Jestem psychologiem od 25 lat i znam ludzi, którzy potrafią 10 lat walić głową w ścianę. I ciągle są zdziwieni, że ich głowa boli a ściana stoi. Także człowiek się uczy na błędach wtedy kiedy wie, że je popełnia. Podróże kształcą? Tak, ale tylko wykształconych ludzi. Ludzie jadą do Egiptu, stoją pod piramidami i mówią: Patrz jaka niska, wyższa się wydawała. I to jest koniec refleksji na temat trzech tysięcy lat historii. Jadą do Meksyku i na pytanie "Jak było?" mówią: Meksyk jak Meksyk ciepło było. [...] No i co nie zabije to wzmocni, to nieprawda. Co nie zabije to, nie zabije, wcale nie musi wzmacniać. Potrafi sponiewierać i zostać na całe życie
Jacek Walkiewicz
monika86 (15.09.16 18:07)
Ocena: 9.00
(2 głosy)
Szkoła zabija indywidualizm i zdolność samodzielnego, kreatywnego myślenia czyli zamiast przygotowywać do życia pozbawia nas cech najbardziej w nim potrzebnych, na każdej lekcji zdobywamy wiedzę, którą o kant tyłka potłuc, wiedzę która przeciętnemu śmiertelnikowi jest potrzebna jak piąte koło u wozu, może się przydać ale tylko w sytuacjach kryzysowych. Ile było ludzi którzy daleko zaszli a szkołę rzucili? Sporo, oj sporo. Wielu noblistów miało problemy w szkole, pewnie dlatego że oni woleli myśleć po swojemu, wy też nie bójcie się wyrażać swoich poglądów, mówcie co chcecie, jest wolność słowa, nie dajmy szkole zabić samodzielnego myślenia!
O szkole
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Sytuacja człowieka stale rozczarowanego jest ciężka. Szczególnie jeśli rozkochał się w rozczarowniu i został specjalistą od wszystkich bolączek świata. Taki ma listę wad całej rodziny i pretensje do wszystkich. Nie daj Boże, żeby na tym etapie zastała go starość. Wtedy kończą się siły człowieka, które każą zachowywać pozory.
o. Rafał Skibińki
monika86 (14.03.14 11:10)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skur****** będą zawsze.
Andrzej Sapkowski, Czas Pogardy
monika86 (01.10.13 13:12)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
1 2 3 4


ZAMKNIJ
czo
ZAMKNIJ