Start
Cytaty
Kategorie
Wyszukaj
Strzeżcie się rozczarowań, bo pozory mylą. Takimi, jakimi wydają się być, rzeczy są rzadko.
Andrzej Sapkowski, Sezon burz
monika86 (13.07.14 18:59)
Ocena: 8.33
(3 głosy)
Stale się uczymy i pogłębiamy zrozumienie zjawisk gospodarczych… ilościowe przewidywania póki co dobrze służą w Polsce powściąganiu nadmiernych zakusów w kierunku ekspansywnej polityki pieniężnej w pogoni za łatwymi, ale chwilowymi efektami gospodarczymi… ogarniamy bardziej złożoną rzeczywistość.
M. Frączek, J. Górniak, M. Jelonek, i inni, Polski rynek pracy: prognozowanie wartości czy rozpoznawanie wyzwań?
Mglista (23.01.15 22:42)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Siatkówka jest sportem wyjątkowym, dyscypliną najbardziej zespołową ze wszystkich.
Ta zespołowość jest po prostu wymuszona przez przepisy. Tu nie można jak Maradona przedryblować wszystkich i strzelić gola, albo jak Jordan przekozłować całe boisko i zdobyć kosza.
Tu zawodnik dotyka piłki przez krótką chwilę, później musi dotknąć ją inny, a za chwilę jeszcze inny- grający są nieustannie spleceni pajęczyną zależności, od której nie ma ratunku.
Ta zależność może być zbawienna, jeśli potrafimy przełamywać własne słabości, korzystając z siły partnera, świadomi, że za chwilę role mogą się odwrócić.
Może też prowadzić do katastrofy, jeśli własną słabością zainfekujemy partnerów jak wirusem. Ten mechanizm decyduje o twardości i charakterze drużyny.
Michał Pol
paula08 (22.01.16 13:40)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Siatkówka jest sportem dla inteligentnych. Trzeba w tej grze myśleć i to nie na zasadzie "bij- zabij", "biegnij, kopnij", tylko tutaj trzeba pomyśleć. Każda akcja musi być przemyślana i nie ma tak, jak w piłce nożnej, że można wykonać 40 strzałów na bramkę i tan najbardziej przypadkowy wpadnie do bramki i jest się bohaterem, Tutaj 40 razy uderzy się poza boisko i się przegrywa mecz. Tutaj trzeba o każdy punkt walczyć i o każdy punkt "gryźć parkiet" ze wszystkich sił. Tutaj trzeba zawsze dawać z siebie wszystko.
Sebastian Świderski
paula08 (30.01.16 15:22)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Radzę sobie -[...] - Jakoś sobie radzę. Bo muszę. Bo innego wyjścia nie mam. Bo jakoś zmogłem w sobie pychę i dumę z inności, bo zrozumiałem, że pycha i duma, choć jest obroną przed innością, jest obroną żałosną. Bo zrozumiałem, że słońce świeci inaczej, bo coś się zmienia, a nie ja jestem osią tych zmian. Słońce świeci inaczej i będzie świecić, nic nie da porywanie się na nie z motyką. Trzeba akceptować fakty,[...], trzeba się tego nauczyć.
Andrzej Sapkowski, Ostatnie życzenie
monika86 (05.10.13 21:30)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
Produkcja gier to bardzo innowacyjna działalność... prowadzenie fabuły i rozgrywki w inny sposób niż w podobnych tytułach... wymaga napisania zupełnie innego kodu. To kosztuje i wymaga wielu godzin pracy.
Adam Kicińki
Mglista (29.01.15 22:03)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Prawdziwy artysta tworzy hity na lata, a nie hity lata.
Ardaenye (14.10.13 21:13)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Prawdziwie biedny jestem wtedy, gdy nie żyję wnętrzem.
Mglista (21.10.14 17:16)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Praktykujmy cierpliwość, nie ćwiczmy w niej innych.
Bł. Jakub Alberione
Mglista (31.05.20 17:59)
Ocena: 9.00
(1 głos)
Powiem Ci coś, co sam dobrze wiesz. Świat to nie tylko słońce i tęcza. To podłe i okrutne miejsce. Jaki twardy byś nie był powali Cię na kolana, dopóki czegoś nie zrobisz. Ty, ja ani nikt inny nie bije tak mocno jak życie. Ale nie chodzi o to jak mocno potrafisz uderzyć tylko o to, jak mocny cios możesz przyjąć i iść naprzód, ile możesz znieść i ciągle przeć do przodu. Tak się zostaje zwyciezcą. Jeśli znasz swoją wartość, to bierz co Ci się należy. Ale musisz być gotowy przyjąć ciosy, a nie wskazywać paluchem, że nie powodzi Ci się przez niego, nią czy kogokolwiek. Tchódze tak robią, a Ty nim nie jesteś. Stać Cię na więcej.
Rocky Balboa
Ardaenye (26.10.13 15:06)
Ocena: 10.00
(5 głosów)
Pomóż nam Panie, słuchać Ciebie i nie wątpić, że Ty masz najlepsze odpowiedzi na nasze skomplikowane problemy i pytania. Pozwól nam odkryć, że nieustannie do nas przemawiasz.
Komentarz do Ewangelii Łk 4, 14-22a
Mglista (16.02.13 22:00)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Po co ogłupiać ludzi? Lepiej dać im narzędzie do ogłupiania a sami to zrobią i jeszcze będą z tego zadowoleni.
Ardaenye, O Facebooku
Ardaenye (19.09.13 12:15)
Ocena: 9.00
(2 głosy)
Pierwszy problem romantyzmu i romantyków polega na tym, że dziś to słowo w ogóle nie jest rozumiane. Wypaczane na tysiąc sposobów, a najpopularniejsze, to traktowanie pozerów jako romantyków (te wszystkie scene emo dzieciaki), albo też "chłopaków z bajerą" uważanych za romantycznych. BŁĄD BŁĄD BŁĄD! Egoizm, pozerstwo i tandeta (kolacja przy świecach na pierwszej randce) nie mają NIC wspólnego z romantycznością. Problem drugi romantyczności i romantyków wiąże się z ich nieodłącznym atrybutem, czyli EMPATIĄ. Wczuwaniem się w sytuację innych ludzi. Współczucie. Troska. Bezinteresowna. "Nazywam się Milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze." Jakoś tak to szło. Złamane serce i nieszczęśliwe zakochanie nie jest atrybutem romantyka, jest co najwyżej jego efektem. Kobiety, dziewczyny, od zawsze wolały konkretnych mężczyzn, praktycznych. Nawet jak była moda na romantyków, kończyło się zwykle na romansach, dziewczyny nie wytrzymywały trudnego współżycia z romantykiem i odchodziły. Czy kobiety są romantyczne? Myślę że mniej, zwłaszcza dziś. To straszne egoistki, czasem materialistki, czasem nastawione na sukces i rywalizację. Często to matki zabijają w dziewczynach ten pozytywny romantyzm, działając jak antybiotyk, chcąc ochronić przed złem niszczą też to co dobre. Empatia dziś nie jest w cenie, bo kojarzy się z naiwnością, lamerstwem. Romantyzm w wydaniu męskim jest dla nich nieżyciowy, zbędny. Romantyzm w wydaniu kobiecym... istnieje w ogóle?
antykonformista - Demotywatory.pl, Romantyzm
Ardaenye (20.02.13 10:22)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Osobiście nie lubię kontaktów internetowych (tylko internetowych) w żadnej postaci. Nieważne czy mają pozostać internetową czy to wstęp do być może czegoś jeszcze, zwłaszcza ta druga kwestia. Nigdy rozmowa online nie będzie choćby namiastką prawdziwej jeśli nie znamy drugiej osoby. Można sobie rozmawiać z kimś jeśli się go zna, ale gdy nie mamy pojęcia o drugiej osobie nasze wyobrażenie o tej osobie nie będzie miało żadnego zaczepienia w realnych stosunkach. A korzystanie z portali internetowych w celu znalezienia swojej sympatii jest dla mnie niezrozumiałe. Nie potępiam i nie oceniam, osobiście nie byłbym w stanie czegoś takiego praktykować. Tworząc konto na takim portalu w takim a nie innym celu czułbym się jak produkt w sklepie, który inne osoby będą oceniać i selekcjonować na podstawie krótkiej etykietki i o zgrozo zdjęcia, tak jakby to było wyznacznikiem czegokolwiek. Wyobraźcie sobie sklep z ludźmi. Tak, brzmi to absurdalnie. Może nawet nie tyle sklep ale wystawę z krótkim opisem każdej z osób i danymi do kontaktu. Wielu by się oburzyło i stwierdziło, że to niedorzeczne a może i ubliżające takim ludziom. A czym się różni portal typu fotka, grono, epuls i nie wiem co jeszcze, bo nie używałem nigdy. Taka sama zasada działania podana w innej formie i nagle wygląda inaczej. Ale nie jest. To takie samo uprzedmiatawianie ludzi i ich osobowości. Osobiście nie lubie czuć się jak rzecz i być tak traktowany. Jeśli innym to nie przeszkadza to droga wolna. Nie neguję, że można w ten sposób poznać ciekawych ludzi. Można się przecież dorobić milionów na przekrętach i machlojkach. Kwestia podejścia do tego i swoich zasad. Można oczywiście założyć konto i mówić, że szuka się tylko ciekawych ludzi a nie ma się parcia na znalezienie chłopaka/dziewczyny za wszelką cenę. W ten sposób można i mówić, że pada deszcz, gdy na Ciebie plują. Świata nie zmienisz a ludzi zwłaszcza. Cóż, takie moje podejście. Jestem chyba starodawny, cenię rzeczy, które dawno "wyszły z mody", mam poważny s
Ardaenye, Internetowe znajomości
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Od nikogo nie usłyszymy wiarygodnej i wystarczającej odpowiedzi na pytania: jak kochać, jakim wartościom i w jaki sposób się poświęcać, jak pracować, jak żyć... Nikt nam nie da szczegółowej instrukcji, pozwalającej bezbłędnie odnaleźć sens własnego życia. Każdy to musi zrobić sam. Co więcej, trzeba się pogodzić z faktem, że ten sens zawsze jest nam dany tylko na jakiś czas. Dzieci dorastają, ogień miłości zamienia się w popiół, praca staje się rutyną, dotychczasowe przyjemności nużą... Co jakiś czas trzeba żegnać się z tym, co do tej pory było ważne i ruszać w drogę.
Jacek Krzysztofowicz, Charaktery - Sens życia
Mglista (24.02.17 22:10)
Ocena: 5.00
(2 głosy)
Obecnie hasło "ambitne" zostało kompletnie zdewaluowane do wartości nic nieznaczącej, bo szumnie używane jest przez ludzi do bezpodstawnego wywyższania swoich upodobań ponadto co lubią i robią inni - dobry przykład nawet niezbyt usilnie zaszytej presupozycji, sugerującej, że inni nie lubiący tej (jedynie słusznej oczywiście) ambitnej rzeczy (uogólniając), są gorsi.
Ardaenye
Ardaenye (11.05.14 12:19)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Nudzi mnie już to narzekanie jakie to małżeństwo jest nudne, jakie to zło. Zło konieczne dodajmy. Owszem często widuje się takie obrazki jak ten przedstawiony wyżej na democie i tym bardziej zadziwiające jest to dlaczego taki pogląd jest wszędzie lansowany i pokazywany. Może lansowany to nie jest właściwe słowo, ale przecież co rusz natykamy się na takie głodne teksty, które większość z miejsca jest gotowa okrzyknąć niepodważlaną prawdą życiową. Małżeństwo dwóch osób (taki mały pleonazm) ma szanse stać się dla nich czymś wyjątkowym. I tutaj tkwi cały problem. Ma szansę stać się, ta wyjątkowość nie jest niczym nagroda gwarantowana. Na to trzeba sobie zapracować, a owa praca MUSI być wspólnym dziełem OBOJGA ludzi. I nie da się inaczej. Związek musi opierać się na wzajemnej współpracy, na wzajemnym szacunku do siebie, na staraniach OBU stron. Nigdy i żadną siłą, nie przetrwa związek, w którym tylko jedna ze stron się stara lub jedna stara mniej. To musi się rozkładać po równo. Niektórzy mówią, że wielka miłość wystarcza na dwie osoby. To nieprawda. Nie życzę się nikomu przekonywać o tym na własnej skórze, lepiej uwierzyć na słowo, że bez chęci obu stron nic nie będzie. I jest to może i bolesne ale prawdziwe. Małżeństwo to nie jest już luźny związek dwóch osób. To chęć połączenia się na dobre i na złe, na całe życie. Bez kalkulowania. To ciężki kawałek chleba, to nie jest tak pięknie jak się chyba niektórym wydaje. Te wszystkie bajdy o wiecznym szczęściu i sukcesach w życiu robią wam za młodu wodę z mózgu, a potem same rozczarowania. To przebywanie z sobą prawie cały czas, to chęć akceptowania przyzwyczajeń drugiej osoby, to wyrozumiałość, oddanie, szczerość, zaufanie i multum innych jeszcze rzeczy. Tego nie może zabraknąć. Ważne by nie popaść w rutynę, bo monotonia potrafi zabić największą miłość. Ważne by obie osoby mogły się dobrze poznać, by być siebie pewnymi, by wiedzieć, że mogą na sobie polegać. Ta świadomość, że może się udać i jednocześnie to przekonanie, że w
Ardaenye, O małżeństwie, podejściu do niego, wzajemnych relacjach
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Nigdy nie należy oceniać człowieka według jego znajomych i przyjaciół. Judasz miał przecież nienagannych.
Paul Verlaine
monika86 (10.12.17 21:36)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Nie zawsze mężczyzna potrafi wyczuć właściwy moment, a niekoniecznie jest wtedy kimś kto nie potrafi sobie w życiu poradzić. Kobieta może go wtedy "naprowadzić" na właściwe tory. Ale nie, najlepiej nic nie robić, być zimną, nie dawać żadnych oznak, niech się domyśla, a później lament, że jak tak mógł zrezygnować. W związku trzeba współpracy obu partnerów, jak ci zależy kobieto, to też daj coś od siebie, a nie rozsiadaj się na tronie i nie czekaj, że wszystko będziesz miała podane na tacy, tylko dlatego, że reprezentujesz płeć piękną.
Księżniczki
Ardaenye (20.02.13 10:16)
Ocena: 8.00
(3 głosy)
Nie można na życie patrzeć przez pryzmat tylko własnych doświadczeń. A jeszcze gorsze jest robienie z siebie mędrca z przysłowiową długą brodą ;) Pozwólmy innym żyć bez bagażu tych wątpliwych mądrości, które podświadomie wkradają się do życia, stając się jego naturalną częścią. Jak długo będziemy sobie wmawiać, że życie to nie bajka, że życie wszystko zweryfikuje, prawdziwa miłość nie istnieje? Ja wiem, że nie jest pięknie jak w bajkach, wiem, że rzeczywistość rzadko kiedy dorównuje wyobrażeniom, nawet tym ostrożnym. Niemniej jednak nie dajmy sobie w ten sposób podcinać skrzydeł. Istota rzeczy leży w tym by być świadomym tego co życie ze sobą niesie. A niesie różne rzeczy. Ale nie zakładajmy od razu, że będzie tak, jak chociażby w tych cytatach, które przytoczyłaś. A wręcz postarajmy się, żeby nie było. Wszelakie cytaty często mogą być motywacją, mogą tworzyć nasz "wewnętrzny kodeks" moralny. Ale nie bierzmy wszystkich bezmyślnie jako prawdę objawioną a już na pewno nie jako uniwersalny przepis na życie, bo co jak co, ale nie można tego przypisać do jakiejkolwiek sytuacji i mówić, że to zawsze pasuje. Ile razy widziałem przytaczanie cytatu "Wygra ten, któremu mniej zależy", "Kto pierwszy powie kocham, przegrywa". I liczne komentarze mówiące o tym, jakie to prawdziwe. I to jest smutne, bo kreuje takie wyobrażenie związku, w którym lepiej dawać mniej od siebie. Tak by w razie czego być mniej poszkodowanym. Tutaj powtórzę to co pisałem u góry - Możesz kochać na pół gwizdka, mając ograniczone zaufanie, żeby w razie czego nie cierpieć za bardzo, ale to nie będzie miłość. Miłość to całkowite oddanie, bez kalkulowania. Jeśli komuś pasuje taki stan rzeczy to niech wyznaje taką zasadę, ale dlaczego od razu głosić to wszem i wobec? A już tym bardziej nie rozumiem tego poklasku dla takich idei. Wolę żyć we własnym świecie, z własnym wyobrażeniem związku, w którym obie strony dają od siebie wszystko i nikt nie myśli, że "przegra". Lubię o sobie myśleć jak o poplątaniu realisty
Ardaenye, Cytaty i stosunek do życia
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Nie interesują mnie pozorne relacje, pozór kontaktów i samozachwyt, że jesteśmy en vogue, trendy, w głównym nurcie. Nie jesteśmy. Jeśli pani nie usiądzie i nie będzie mogła porozmawiać ze swoimi bliskimi normalnie, to jest pani w d*pie, za przeproszeniem. I siedem tysięcy znajomych na Facebooku nic tu nie pomoże.
Robert Więckiewicz
Ardaenye (02.10.13 11:51)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
Nie chcemy pamiętać o wszystkim - hereditas damnosa (przeklęte dziedzictwo)
dr Katrzyna Gutowska
Mglista (08.10.13 22:15)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Nie było w tej wojnie myśliwcôw zawziętszych niż Polacy!
Biedroneczka, Dywizjon 303
gość (09.05.18 17:08)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Nasza przeszłość mówi o naszych wyborach. I o konsekwencjach które niosą, a o których nie zawsze możemy mieć pojęcie. O tym, że to wszystko gdzieś zostaje, rozchodzi się, zmienia nas - czasem świadomie, czasem przeciwnie. Nasz byt, choć przecież "nasz", wpływa na innych w sposoby, których nie możemy sobie często wyobrazić. I to jest swego rodzaju, ludzka przecież, odpowiedzialność. Bowiem jedno jest pewne, czasu cofnąć się nie da, zacząć jeszcze raz tyle że inaczej.
Ardaenye (30.09.13 19:15)
Ocena: 10.00
(3 głosy)
Nastoletnie dziewczyny często chcą aby ich chłopak był spontaniczny, z zacięciem lekkoducha. Dopiero gdy taka kobieta dojrzewa zaczyna rozumieć, że potrzeba jej kogoś, kto będzie umiał trzeźwo patrzeć na życie i wyciągnie głowę z chmur gdy za długo w nich się znajdowała. Trzeba zaakceptować to, że w życiu nie będzie się układać jak w filmie lub romantycznej książce, że w życiu trzeba czasem na chłodno wszystko kalkulować. Nie zawsze wykorzystanie możliwości jaką wydawać się może życie nam daje, będzie tak naprawdę dla nas korzystne. I czasem trzeba zrezygnować, niektóre marzenia włożyć głęboko do szafy. Życie jest ciągłą rutyną, bywa szare, bywa monotonne. I niektórzy nie potrafią się z tym pogodzić, rozpaczliwie szukają ucieczki. I z reguły znajdują, bo nie jest to wcale takie trudne, tylko niestety ale rzadko można mówić o jakichś korzyściach takiego rozwiązania. Jakkolwiek po drugiej stronie znajduje się przeciwwaga, która mówi, że czasem jednak trzeba zaryzykować, skorzystać z szansy bo drugiej może nie być. Którą drogę obrać? Oczywiście, tutaj nie ma złotego środka, uniwersalnej rady i bezpiecznego wyjścia. Jedyna rozsądna wskazówka mówi, aby nie kierować się emocjami. Bo nawet jeśli coś w przypływie euforii się uda, to nie będzie nasza zasługa, a zwykłe szczęście.
Ardaenye
Ardaenye (17.09.13 01:56)
Ocena: 10.00
(3 głosy)
Najtrudniej bowiem nawrócić porządnego katolika. Ile razy czujemy się w porządku przed Bogiem i nie widzimy najmniejszej potrzeby, aby coś zmieniać we własnym życiu, oczekując, że to inni powinni się poprawić.
Mglista (28.12.14 15:29)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Najciekawsze jest to co się przydarzy. Lepiej jechać na wariata, dużo ciekawiej. To wakacje, jeśli ma być jakaś przygoda to powinno mi się coś przydarzyć, a jak sobie wszystko pięknie zaplanuję to mi się nic nie przydarzy, tylko zrealizuję plan. Jak mamy plan to zawsze coś nie wychodzi i jestem sfrustrowany. A jak nie mam planu to wszystko co mi się wydarzy to niespodzianka. Więc wolę bez planu jechać. Z prostego rachunku wynika, że się bardziej opłaca.
Wojciech Cejrowski, O podróżowaniu
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Na tym polega życie tych, którzy nie wygrali na loterii. Na chronicznym braku czasu dla siebie.
Ardaenye (11.05.14 15:47)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Myślę, że sztuka masowa wyrządziła nam, jako ludziom dużo złego. Zwłaszcza ludzie młodzi są na nią podatni. Od zawsze filmy, telewizja, muzyka nawet książki karmią nas wizją świata, który nie istnieje. Takie oderwanie od rzeczywistości jest niebezpieczne dla takiej osoby i bliskich jej osób. Ponieważ wówczas może narastać w takiej osobie niezadowolenie z życia, jakie prowadzi. Z normalnego życia, które niestety nie jest takie jak opowiadają nam w filmach, śpiewają w piosenkach lub piszą w książkach. Te wirtualne światy stworzone są ponieważ ludzie chcą oderwania od swojej rzeczywistości na chwilę, ale niektórzy zaczynają podświadomie temu ulegać i sami chcieliby niektóre te elementy wcielić do swojego życia. I są niezadowoleni z rutyny, monotonii z tego, że nie jest tak kolorowo i wesoło. Najchętniej chcieliby uciec. Nie akceptują świata i rzeczywistości w jakiej przychodzi im żyć. I mogą pojawiać się nieporozumienia gdy jej bliscy, którzy wiedzą na jakim świecie żyją, nie podzielają takiego nastawienia - wówczas mogą dla takiej osoby wydawać się nudni, prości, ograniczający.
Ardaenye
Ardaenye (17.09.13 02:29)
Ocena: 10.00
(3 głosy)
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski
monika86 (01.10.13 13:14)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
1 2 3 4


ZAMKNIJ
czo
ZAMKNIJ