Start
Cytaty
Kategorie
Wyszukaj
Sytuacja człowieka stale rozczarowanego jest ciężka. Szczególnie jeśli rozkochał się w rozczarowniu i został specjalistą od wszystkich bolączek świata. Taki ma listę wad całej rodziny i pretensje do wszystkich. Nie daj Boże, żeby na tym etapie zastała go starość. Wtedy kończą się siły człowieka, które każą zachowywać pozory.
o. Rafał Skibińki
monika86 (14.03.14 11:10)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Fascynacja widzi każde dobro, a rozczarowanie, które po niej przychodzi każde zło.
o. Rafał Skibińki
monika86 (15.03.14 10:12)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Kobiety kochają szarmanckich i męskich facetów, o ile stykają się z nimi sporadycznie. Co innego osobisty mężczyzna. Najpierw trzeba go uzależnić, później zdominować, i już mamy kandydata na fryzjerczyka. Oddanie i podporządkowanie jak powyżej. Wąsik i garnitur jakby zaczynał pracę w salonie fryzjerskim. Ma taki wiedzieć, że dama będzie niezadowolona jak on odstaje od schematu z poprzedniego odcinak serialu " M jak miłość" albo innej bezrefleksyjnej durnoty. Jak sam coś zadecyduje to muchy w nosie. Oddany ma taki być, aż do rozmycia własnej osobowości. Później jak facet rzeczywiście nabędzie manier i ducha fryzjerczyka, to dama zacznie narzekać, "Ty jesteś jak jakiś fryzjerczyk a ja chcę prawdziwego mężczyznę, który mnie porwie i zauroczy". No tak, jak tę Andzie z wczorajszego odcinka. Bo przecież ona taka szczęśliwa, a nie tak jak ja.
Znalezione gdzieś w Internecie
Ardaenye (03.04.14 08:14)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Źle wróżę waszej rasie, ludzie – rzekł ponuro Zoltan Chivay. – Każde rozumne stworzenie na tym świecie, gdy popadnie w biedę, nędzę i nieszczęście, zwykło kupić się do pobratymców, bo wśród nich łatwiej zły czas przetrwać, bo jeden drugiemu pomaga. A wśród was, ludzi, każdy tylko patrzy, jakby tu na cudzej biedzie zarobić. Gdy głód, to nie dzieli się żarcia, tylko najsłabszych się zżera. Proceder taki sprawdza się u wilków, pozwala przetrwać osobnikom najzdrowszym i najsilniejszym. Ale wśród ras rozumnych taka selekcja zazwyczaj pozwala przetrwać i dominować największym sukinsynom. Wnioski i prognozy wyciągnijcie sobie sami.
Andrzej Sapkowski, Chrzest ognia
monika86 (13.07.14 19:14)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
Wierność to tego rodzaju test, w którym sprawdzamy, na ile jesteśmy uczciwi wobec siebie, na ile jesteśmy uczciwi wobec innych, na ile jesteśmy twardzi wobec własnych przekonań. Wierność nie polega tylko na tym, by być ze sobą, gdy jesteśmy młodzi, piękni, zgrabni i zdrowi, ale także, a może przede wszystkim wtedy, gdy coś w życiu idzie nie tak, kiedy na przykład jedno choruje lub miało wypadek i kiedy bardzo mocno siebie potrzebujemy. W takich momentach poznaje się wartość wierności i wartość małżeństwa. Myślę, że przysięga małżeńska w tych trudnych chwilach nabiera szczególnego smaku i sensu.
Krzysztof Ziemiec
monika86 (13.07.14 21:17)
Ocena: 10.00
(3 głosy)
Czyż jeśli kapitan jako ostatni schodzi z tonącego statku, a dowódca wojskowy zawsze będzie do końca bronił swoich podwładnych, to czy my mamy prawo zostawić kogoś, z kim dzielimy życie? Jeśli dzielni żołnierze podziemia nie wydali w czasie tortur swoich współpracowników w ręce UB czy Gestapo, to czy my w czasie pokoju mamy prawo zdradzić kogoś tak nam bliskiego jak współmałżonek? Czyż nie jest to zwykłe świństwo?! Tak po prostu kogoś zawieść. Zniszczyć uczucie. Poniżyć drugą osobę... Tak robią tylko mali ludzie! Albo okrutnicy, dla których życie ludzkie nie ma znaczenia.
Krzysztof Ziemiec
monika86 (13.07.14 21:20)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
Najtrudniej bowiem nawrócić porządnego katolika. Ile razy czujemy się w porządku przed Bogiem i nie widzimy najmniejszej potrzeby, aby coś zmieniać we własnym życiu, oczekując, że to inni powinni się poprawić.
Mglista (28.12.14 15:29)
Ocena: 10.00
(1 głos)
A tu naprawdę chodzi o to, żeby zbliżenie seksualne wzmacniało naszą relację, sprawiało nam przyjemność, żeby było dla nas czymś ważnym, wyrazem naszej głębokiej miłości, zaufania, jakim siebie darzymy. Przecież trudno sobie wyobrazić w ogóle większą bliskość niż właśnie podczas współżycia. Ważne jednak, żeby nie wpaść ze skrajności w skrajność. O ile przez całe wieki w ogóle nie mówiło się o orgazmie, szczególnie kobiecym, to mam wrażenie, że teraz staliśmy się niewolnikami orgazmu: jeśli kobieta go nie przeżywa, to znaczy, że ma jakiś brak i trzeba go jak najszybciej naprawić. Albo zaczynamy przerzucać odpowiedzialność na mężczyznę, że nie stanął na wysokości zadania. Takie myślenie świadczy o bardzo przedmiotowym traktowaniu seksu. Jeśli zbliżenie seksualne ma być budowaniem naszej więzi, to może ten orgazm wcale nie jest taki najważniejszy.
Barbara Smolińska, Bądź blisko mnie
Mglista (14.02.15 08:32)
Ocena: 10.00
(2 głosy)
Zdarzają się, nie po­wiem, małżeństwa do śmier­ci. Ale to już za­byt­ki. Niedługo będzie się do ta­kich wy­cie­czki pro­wadzić, jak do zamków, ka­tedr, mu­zeów. Małżeństwo, prawdę mówiąc, to dzi­siaj spółka z og­ra­niczoną od­po­wie­dzial­nością. Upa­da, zakłada się dru­gie. I się kręci, aby ja­koś, aby da­lej, aby do końca. Diabła war­te to nasze życie, po­wiem pa­nu. Te wszys­tkie nasze sny, marze­nia, nadzieje.
Wiesław Myśliwski
monika86 (17.12.15 22:41)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Formułujmy proste i konkretne komunikaty odnoszące się do objawów, które dostrzegamy: "Widzę, że jesteś smutny, martwię się o ciebie. Może chciałbyś porozmawiać o tym, co się dzieje?", "Zauważyłam, że ostatnio mniej jesz. Jak się dziś czujesz?". Nie osądzajmy dziecka i zapewnijmy je, że ma nasze bezwarunkowe wsparcie... Nie lekceważmy jego cierpienia i nie udzielajmy rad: " Weź się w garść". Nie naciskajmy, ale też nie kapitulujmy, gdy pojawi się opór ze strony nastolatka. Dziecko nie otworzy się natychmiast, najpierw musi poczuć się bezpiecznie.
Kaja Wojciechowska, Katarzyna Szaulińska, Charaktery - Kiedy dół staje się chorobą
Mglista (24.02.17 22:05)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Ludzie, którzy czegoś w życiu dokonują, to ludzie, którzy nigdy nie myślą, że czegoś nie da się zrobić.
Tom Ramsky
Mglista (31.05.20 18:08)
Ocena: 10.00
(1 głos)
Ten, kto walczy z potworami, niechaj baczy, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądasz w otchłań, otchłań patrzy też w Ciebie.
Friedrich Nietzsche, Jenseits von Gut und Bose, zaczerpnięte do Sezonu burz
monika86 (13.07.14 19:02)
Ocena: 9.50
(2 głosy)
Dla innych projektantów i fotoreporterów. Ty myślisz, że ubrania z wybiegu są przez kogokolwiek noszone? To zamknięty świat nie mający z modą świata zewnętrznego nic wspólnego. Odzież którą projektują znane domy mody nie robią tego dla celów praktycznych. To artystyczny wyraz z udziałem tkanin, krojów i kolorów. Czasem kompletnie na pozór bezsensowne zestawienia, mającej jednak swój głębszy wyraz. Modelka jest niczym. Ma być chuda jak wieszak i emanować kamiennym spojrzeniem. Zmęczone, wychudzone, zestresowane, podupadłe na zdrowiu... tak to wygląda niestety.
O modelkach i modzie
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 9.00
(2 głosy)
Po co ogłupiać ludzi? Lepiej dać im narzędzie do ogłupiania a sami to zrobią i jeszcze będą z tego zadowoleni.
Ardaenye, O Facebooku
Ardaenye (19.09.13 12:15)
Ocena: 9.00
(2 głosy)
Słyszałem wiele takich tekstów przez całe życie typu:
- Człowiek się uczy na błędach.
- Co nie zabije to wzmocni.
- Podróże kształcą.
To wszystko nieprawda. Nie podpisałbym się pod tym i moim dzieciom bym tego nie powiedział. Jestem psychologiem od 25 lat i znam ludzi, którzy potrafią 10 lat walić głową w ścianę. I ciągle są zdziwieni, że ich głowa boli a ściana stoi. Także człowiek się uczy na błędach wtedy kiedy wie, że je popełnia. Podróże kształcą? Tak, ale tylko wykształconych ludzi. Ludzie jadą do Egiptu, stoją pod piramidami i mówią: Patrz jaka niska, wyższa się wydawała. I to jest koniec refleksji na temat trzech tysięcy lat historii. Jadą do Meksyku i na pytanie "Jak było?" mówią: Meksyk jak Meksyk ciepło było. [...] No i co nie zabije to wzmocni, to nieprawda. Co nie zabije to, nie zabije, wcale nie musi wzmacniać. Potrafi sponiewierać i zostać na całe życie
Jacek Walkiewicz
monika86 (15.09.16 18:07)
Ocena: 9.00
(2 głosy)
...przyszłość ułoży się tak dobrze, jak dobre decyzje podejmiesz tu i teraz. Podejmiesz dobre, jeśli jesteś ze sobą w kontakcie, nie zaprzeczasz temu, co naprawdę czujesz, nie brniesz w coś, co sprawia ci ból. Przyszłość jest dzieckiem teraźniejszości. Ułoży się, jeśli dziś będziesz w zgodzie ze sobą.
Michał Kiciński
Mglista (28.02.17 21:28)
Ocena: 9.00
(1 głos)
Praktykujmy cierpliwość, nie ćwiczmy w niej innych.
Bł. Jakub Alberione
Mglista (31.05.20 17:59)
Ocena: 9.00
(1 głos)
Strzeżcie się rozczarowań, bo pozory mylą. Takimi, jakimi wydają się być, rzeczy są rzadko.
Andrzej Sapkowski, Sezon burz
monika86 (13.07.14 18:59)
Ocena: 8.33
(3 głosy)
Szkoła zabija indywidualizm i zdolność samodzielnego, kreatywnego myślenia czyli zamiast przygotowywać do życia pozbawia nas cech najbardziej w nim potrzebnych, na każdej lekcji zdobywamy wiedzę, którą o kant tyłka potłuc, wiedzę która przeciętnemu śmiertelnikowi jest potrzebna jak piąte koło u wozu, może się przydać ale tylko w sytuacjach kryzysowych. Ile było ludzi którzy daleko zaszli a szkołę rzucili? Sporo, oj sporo. Wielu noblistów miało problemy w szkole, pewnie dlatego że oni woleli myśleć po swojemu, wy też nie bójcie się wyrażać swoich poglądów, mówcie co chcecie, jest wolność słowa, nie dajmy szkole zabić samodzielnego myślenia!
O szkole
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Jacy wy jesteście nieporadni z tą megalomanią i wręcz obsesyjną potrzebą bycia z kimś dla bycia chyba.
Megalomania
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Najciekawsze jest to co się przydarzy. Lepiej jechać na wariata, dużo ciekawiej. To wakacje, jeśli ma być jakaś przygoda to powinno mi się coś przydarzyć, a jak sobie wszystko pięknie zaplanuję to mi się nic nie przydarzy, tylko zrealizuję plan. Jak mamy plan to zawsze coś nie wychodzi i jestem sfrustrowany. A jak nie mam planu to wszystko co mi się wydarzy to niespodzianka. Więc wolę bez planu jechać. Z prostego rachunku wynika, że się bardziej opłaca.
Wojciech Cejrowski, O podróżowaniu
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Jak wiadomo, łańcuch pokarmowy w sztuce filmowej jest dość prosty i nieskomplikowany. Najpierw zdolni, oryginalni twórcy, którzy nie mieli szczęścia urodzić się w ojczyźnie dolara, kręcą filmy, które zyskują sobie uznanie wśród widzów i krytyków, a potem.... A potem przychodzi krwawy, tłusty kapitalista z Hollywood i kupuje prawa do remake-u, ściąga reżyserów, daje wille z basenem, scenariusz do nakręcenia. I magia kina pryska jak bańka mydlana, za to pojawiają się zielone lepkie banknoty.
Amerykański Remake
Ardaenye (09.02.13 20:12)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Nie zawsze mężczyzna potrafi wyczuć właściwy moment, a niekoniecznie jest wtedy kimś kto nie potrafi sobie w życiu poradzić. Kobieta może go wtedy "naprowadzić" na właściwe tory. Ale nie, najlepiej nic nie robić, być zimną, nie dawać żadnych oznak, niech się domyśla, a później lament, że jak tak mógł zrezygnować. W związku trzeba współpracy obu partnerów, jak ci zależy kobieto, to też daj coś od siebie, a nie rozsiadaj się na tronie i nie czekaj, że wszystko będziesz miała podane na tacy, tylko dlatego, że reprezentujesz płeć piękną.
Księżniczki
Ardaenye (20.02.13 10:16)
Ocena: 8.00
(3 głosy)
Obecnie hasło "ambitne" zostało kompletnie zdewaluowane do wartości nic nieznaczącej, bo szumnie używane jest przez ludzi do bezpodstawnego wywyższania swoich upodobań ponadto co lubią i robią inni - dobry przykład nawet niezbyt usilnie zaszytej presupozycji, sugerującej, że inni nie lubiący tej (jedynie słusznej oczywiście) ambitnej rzeczy (uogólniając), są gorsi.
Ardaenye
Ardaenye (11.05.14 12:19)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Lęk nigdy nie bywa irracjonalny [...]. Pomijając zaburzenia psychiczne.[...]. Dobrze jest odczuwać strach. Odczuwasz stach, znaczy, jest się czego bać, bądź więc czujny. Strachu nie trzeba pokonywać. Wystarczy mu nie ulegać. I warto uczyć się odeń.
Andrzej Sapkowski, Sezon burz
monika86 (13.07.14 18:46)
Ocena: 8.00
(1 głos)
Jezu, zawsze obecny przy człowieku strudzonym, spraw, abym Cię zauważył. Krusz moje stwardziałe serce, abym rozumiał i chciał czynić to, czego Ty pragniesz.
Komentarz do Ewangelii Mk 6, 45-52
Mglista (16.02.13 21:57)
Ocena: 6.00
(1 głos)
Może w tym momencie warto powiedzieć, obalając jeszcze jeden stereotyp, że seks nie może być obowiązkiem. Bo jeżeli robimy coś wyłącznie z obowiązku, to jest to mało przyjemne. Jeśli seks ma nas do siebie zbliżać, ma być więziotwórczy, ma nam dawać radość i przyjemność, to musi się odbywać w wolności. Każdy z partnerów ma prawo - oczywiście delikatnie, bez odrzucenia i nie za karę - powiedzieć "nie". To jest niezwykle ważne. Tymczasem w niektórych środowiskach pokutuje jeszcze pojęcie obowiązku małżeńskiego: mężczyzna potrzebuje dużo seksu, dlatego kobieta - w każdym razie ta porządna - spełniając swój małżeński obowiązek, współżyje z nim. Nie ma z tego żadnej przyjemności, przeciwnie - chce, żeby to się jak najszybciej skończyło, odcina się od swojego ciała, myśli o tym, co ugotuje jutro na obiad albo jakie musi zrobić zakupy. To jest bardzo niszczące i niebezpieczne dla związku. Prowadzi wręcz do sytuacji, w której kobieta zgadza się na jakiś rodzaj gwałtu. A mówimy przecież, że seks wyraża nas na wielu poziomach, angażuje nasze ciało, psychikę i ducha. W przeciwnym razie jest to wyłącznie czysta fizjologia.
Barbara Smolińska, Bądź blisko mnie
Mglista (14.02.15 09:43)
Ocena: 5.33
(3 głosy)
Od nikogo nie usłyszymy wiarygodnej i wystarczającej odpowiedzi na pytania: jak kochać, jakim wartościom i w jaki sposób się poświęcać, jak pracować, jak żyć... Nikt nam nie da szczegółowej instrukcji, pozwalającej bezbłędnie odnaleźć sens własnego życia. Każdy to musi zrobić sam. Co więcej, trzeba się pogodzić z faktem, że ten sens zawsze jest nam dany tylko na jakiś czas. Dzieci dorastają, ogień miłości zamienia się w popiół, praca staje się rutyną, dotychczasowe przyjemności nużą... Co jakiś czas trzeba żegnać się z tym, co do tej pory było ważne i ruszać w drogę.
Jacek Krzysztofowicz, Charaktery - Sens życia
Mglista (24.02.17 22:10)
Ocena: 5.00
(2 głosy)
To ważny kierunkowskaz w życiu, przestroga, w końcu, nauka. Aby nie lekceważyć sygnałów ostrzegawczych, dostrzegać i interpretować właściwie nawet to, czego tak bardzo chcielibyśmy nie widzieć. Bo to zawsze wróci, z tą samą bezlitosną konsekwencją co działanie praw fizyki i bez względu na to, czy chcemy czy nie, czy dostrzegamy i czy zdajemy sobie sprawę, bez względu na to wszystko dotknięcie nieosłoniętą niczym dłonią rozżarzonego kawałka żelaza zawsze skończy się poparzeniem.
Znalezione gdzieś w Internecie, Aby nie lekceważyć sygnałów ostrzegawczych
Ardaenye (30.09.13 19:29)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skur****** będą zawsze.
Andrzej Sapkowski, Czas Pogardy
monika86 (01.10.13 13:12)
Ocena: 0.00
(0 głosów)
1 2 3 4


ZAMKNIJ
czo
ZAMKNIJ