Mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie żałować. Nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać, a tym bardziej krytykować.
Czy ja wiem. Jeśli decyzje i te błędy nie pozostają bez wpływu na innych, to chyba jak najbardziej ktoś ma prawo do osądu i może słusznej krytyki.