Pewien profesor prowadził zajęcia z filozofii. Miał przed sobą szklany słoik, do którego stopniowo wrzucał piłki do golfa. Na koniec zapytał studentów, czy słoik jest pełen, a ci odpowiedzieli, że tak. Wtedy wyjął pudełko pełne kamyczków i wsypał je do słoika. Potrząsnął nim i wszystkie kamyczki powpadały w miejsca między piłeczkami. Znów zapytał, czy słoik jest pełen, i studenci znów odpowiedzieli, że tak. Wtedy do słoika wsypał piasek i oczywiście znalazło się dla niego mnóstwo miejsca. Ponownie zadał pytanie, czy słoik jest pełen. Studenci zgodnie odpowiedzieli, że tak. Wtedy profesor nalał dwie filiżanki kawy i wlał ich zawartość do słoika. Teraz - powiedział, gdy ucichł śmiech studentów - chcę, żebyście wyobrazili sobie, że ten słoik do wasze życie. Piłki golfowe to rzeczy istotne - wasza rodzina, dzieci, zdrowie, przyjaciele i rzeczy wam bliskie. Gdyby nie zostało wam nic poza nimi, wasze życie i tak wydawałoby się pełne. Kamyki to inne rzeczy mające znaczenie, takie jak wasza praca, dom i może samochód. Piasek to wszystko inne - rzeczy mało ważne. Jeśli wypełnianie słoika zaczniemy od piasku, nie znajdziemy miejsca na kamyki i piłki. Tak samo jest w życiu. Jeśli cały swój czas i energię poświęcamy na rzeczy mało istotne, w życiu nigdy nie znajdzie się miejsce na to, co naprawdę ważne. Jeden ze studentów zapytał, co symbolizuje kawa. Profesor uśmiechnął się i odpowiedział: Cieszę się, że pan pyta. Chciałem państwu pokazać, że niezależnie od tego, jak pełne wydaje się wam wasze życie, zawsze znajdzie się w nim miejsce na kawę z przyjacielem.
— Richard Denny, Zdobywanie nowych klientów