Kto mi zapłaci za łzy
Lombard
Anatomia [1985]
Przewlekły, przewlekły, koszmarny sen
Przez ścianę jak co rano lament,
że ledwo starczy na chleb
W te dni, gdy nie ma nic darmo
Każdy kwit ma, każdy zna saldo
W te dni, gdy nie ma nic darmo
Kto mi zapłaci za łzy?