W zakamarkach duszy mej i pamięci...
Chciałbym odnaleźć Naszą młodość
I chwile, które zmieniły wszystko w Nas...
Spójrz Kochana tyle lat
Błądzimy gdzieś szukając śladów swych...
Gdyby spróbować jeszcze raz
Ocalić coś, zapomnieć, cofnąć czas.
Drugiej szansy nie będzie
Słyszę w kółko raz po raz
Zrób coś wreszcie, póki jeszcze czas...
Rozsuń czarne zasłony
Wznieś powieki zmęczone...
Tak codziennie od nowa...
Licze rany po cichu
Obserwuję jak ucieka czas...
O mój Boże, co za noc
Zimny mnie otula koc...
Teraz uciekam, znowu uciekam
Drogą jak rzeka... z rozdartą głową
Przed samym sobą...
Zwariowałem chyba już.
Powiedz mi jak to z nami jest, od tylu lat nic nie zmienia się
Mówisz Ty, kiedy mówię ja
Bóg jeden wie, co to komu da...
Co będzie gdy wszystko spłonie w Nas...
Zaufaj mi wstańmy jeszcze raz
Jeszcze raz zapijemy żal...
Do góry głowa przyjacieluJanusz PanasewiczFotografie [2014]
Do góry głowa przyjacielu mój jestem z Tobą, tylko z Tobą...
Wiem rozdarte serce masz...
Czas odmienia wszystko w Nas, deszcz obmyje Twoją twarz
Patrz przed nami nowy świat...
Nie ma w życiu ważnych sprawJanusz PanasewiczFotografie [2014]
Czasem kiedy czuję strach, że zawala mi się dach
Bezsensownie w miejscu tkwię
Myślę sobie o podróży
Czasem krócej czasem dłużej
Serce wali niczym młot...
Nie potrafię zrobić nic.
Między nami nie ma jużJanusz PanasewiczFotografie [2014]
Krótki list, parę słów i wody łyk przed podróżą
Nie chcę dalej w miejscu stać
Słuchać słów, które nużą...
Nie planuję już nic chociaż kiedyś tak było
Może sprowokuje los...