On przyjdzie do każdego. Tak jak przyszedł do nich. Pogrzebany, niechciany, zapomniany albo oczekiwany - w radości lub smutku.
Przyjdzie, abyś mógł Go dotknąć, uwierzyć, że nie na darmo niesiesz krzyż, cierpisz rany, idziesz w samotności. Że nie na darmo.