(...) głupie baby (...), same z siebie, rzuciły się do zdejmowania z nich ciężarów, pchając pod nie własne barki.(...) Doszły przy tym do stanu takiego ogłupienia, że jeśli któraś może pracować zawodowo, zarabiając pieniądze, i nie czyni tego, uważana jest za kretynkę.
— Joanna Chmielewska