Na którym to soborze ustalili, że zwierzęta nie mają duszy? Wczoraj widziałam w telewizji psa, nowofundlandczyka. Przebiegł sześćset kilometrów, żeby odnaleźć swoich państwa, kiedy wyjechali na wakacje w Pireneje.
Jak dotąd nie spotkałam biskupa, który by się na to zdobył. Jeżeli ten pies nie ma duszy, to pytam, czym jest dusza i kto w ogóle ją ma.