- Żmiję na własnej piersi wychowałaś!
- Ja? Ja go nie karmiłam piersią! Ja się brzydziłam! [...] karmiłam naturalnie z butelki, żeby wiedział, z czego się pije w życiu.
Co do intuicji, to podejrzewam, że ja czegoś takiego w ogóle nie mam. Gdybym miała, to bym nie wyszła za pierwszego męża, bo by mi intuicja podpowiedziała, że skoro przed ślubem nie był w moim typie, to i po ślubie nie będzie.